Na przedwiosennym Mazowszu styka się zima i przedwiośnie. W cieniu, w lasie między drzewami jeszcze leży śnieg, a zbiorniki wodne pokrywa lód.
Na polach ziemia jeszcze zamarznięta, ale woda tworzy malownicze rozlewiska.
Jeśli choć na chwilę wyjrzy słońce, i niebo i pola stają się nieskazitelnie srebrno-błękitne.
Przyleciały szpaki, słyszeliście?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz